Trening od dziecka

Rodzice, którzy chcą, aby ich pociecha była w przyszłości zawodowym tenisistą i miała szansę utrzymywać się z występów na korcie, powinni podjąć odpowiednie kroki możliwie najwcześniej. Pierwszą piłkę do tenisa warto dać dziecku w wieku 5-6 lat, bo zazwyczaj w tym wieku swoje treningi rozpoczynali zawodnicy i zawodniczki z aktualnej czołówki światowej.

Inwestycja będzie niemała – to pewne. Jeżeli wśród rodziców nie ma kompetentnego trenera, który mógłby poprowadzić dziecko samodzielnie i tym samym zredukować koszty, pierwszą kwestią będzie znalezienie solidnego szkoleniowca.

Nie jest to proste, albowiem fachowcy cieszą się sporym zainteresowaniem, a równolegle wielu młodych ludzi zaczyna bawić się tenisem, by docelowo zostać gigantami w tej dyscyplinie. To, czy im się to uda zależy od wielu uwarunkowań, w tym od predyspozycji.

Mylą się ci, którzy sądzą, że z każdego można zrobić dobrego tenisistę, o ile tylko szkolenie rozpocznie się wcześnie. Smykałka i talent są potrzebne w każdym sporcie i w przypadku tenisa nie jest inaczej.